Niestety zakończyłem już sezon motocyklowy w tym roku. Jeździłem do końca listopada, niestety pogoda już nie sprzyja. A moto muszę znowu oddać na serwis. Myślałem, że mam do zrobienia głowicę, ale ostatnia wizyta w moim ulubionym warsztacie: Efka Motor  zakończyła się diagnozą że to króćce gaźnika. Zawsze to lepiej dla kieszeni. Moto trafi na warsztat dopiero przed początkiem sezonu czyli pewnie w lutym lub w marcu. Jeszcze tylko zmienię olej (wolę aby maszyna stała na świeżym) i wyciągnę akumulator. 

To był krótki i słaby sezon. Epidemia Covid mocno pokrzyżowała plany wyjazdowe. Na liczniku nakręciłem 7400 km, co i tak jest niezłym wyczynem. Mocno liczę, że w przyszył roku uda się zrobić więcej. 

W tym roku mają odbyć się MotoMikołajki, niestety w związku z epidemią pewnie będą to imprezy mocno ograniczone i nie planuję brać w nich udziału.

Tymczasem pozostało jedynie oglądać stare filmy na YouTube jak na przykład:

 

Polecam też kanał https://www.youtube.com/channel/UCkXPgJSb2znIwixLi4b8jCw 

Powiązane wpisy