edf_vivid
Dziś byłem na jazdach testowych nowym modelem motocykla Bajaj Dominar 400
Podchodziłem do tego modelu dość sceptycznie. W końcu to dość tani, niezbyt znany na rynku producent. Na papierze wygląda już trochę lepiej:
Pojemność: 373.3 cm3
Moc 35 km przy 8000 (KM obr/min.)
Max moment obrotowy 35 Nm przy 6500 obrotów (Nm obr/min.)
Silnik: 4-zaworowy silnik DTS-i triple spark, zamknięty wtrysk paliwa, chłodzony płynem
ABS: jest i to dwukanałowy.
Sprzęgło antyhoppingowe
Na testy dostałem się dzięki tej stronie: https://testujdominar400.pl Motocykl odebrałem pod salonem firmy Motocombo
Co ciekawe dostałem model który na liczniku miał przejechane całe 2 km 🙂
Po podpisaniu wymaganych dokumentów dostałem kluczyk i ruszyłem w trasę.
I szczerze mówiąc przeżyłem szok. Moto prowadzi się całkiem przyjemnie. To nie jest tani chiński wynalazek. Wibracje są dość znikome, prowadzenie w miarę dobre. Moto trzyma się dobrze obranej trasy. Choć trzeba uważać na delikatne uślizgi na zakrętach (choć tutaj pewnie była to kwestia nowych opon) Zmiany biegów są płynne, luz jest trochę słabo wyczuwalny (aczkolwiek to kwestia wyczucia)
Hamulce w miarę dobrze zatrzymują motocykl (choć nie testowałem ich pełnej siły) Klamka sprzęgła działa dość miękko. Moto rozpędziłem według licznika do 140 km/h (według GPS było to 126 km/h) i było dobrze. Wiatr nie urywał głowy, w tym czasie rozmawiałem przez telefon na interkomie a rozmówca nie narzekał na hałasy. Pozycja na maszynie jest jednak dość ściśnięta, osoby o moim wzroście (186 cm) będą miały problem w dłuższej trasie. Za to na mieście maszyna sprawdza się idealnie. Jest wąska, krótka. Przebijanie się przez korki to czysta przyjemność, bez ryzyka otarcia się o stojące samochody.
Dźwięki dochodzące z tłumika to jeden z minusów tego moto. W górnym zakresie moto robi hałas, który jest bardzo nieprzyjemny dla ucha. W średnim mam wrażenie że jadę na małym skuterku. Na chwilę obecną nie ma niestety akcesoryjnych tłumików.
Kokpit jest ubogi – brakuje chociażby wskaźnika zapiętego biegu, ikonka od kierunkowskazów też jest jedna. Wyświetlacz ma odwrócone kolory:
Co może i prezentuje się ładnie, ale moim zdaniem widoczność jest zbyt słaba. Wkurzająca jest też dioda sugerująca zmianę biegu na wyższy.
Część kontrolek jest na baku (w tym logo producenta) czy ikona sygnalizująca rozłożoną stopkę. Wszystkie przełączniki na kierownicy są podświetlane, co na pewno przyda się początkującym kierowcom.
Moto prezentuje się naprawdę świetnie. Przyciąga oko. Prowadzi się też całkiem dobrze. Spalanie jest bardzo dobre: 3-4 litry to żaden wyczyn dla tego silnika.
Co lepsze silnik dość dobrze się zbiera. Mimo tylko 35 KM, i 182 kg wagi można bez problemów wyprzedzić tira na drodze 🙂
Moto posiada też dwukanałowy ABS – niestety nie dane mi było go przetestować.
Pełna specyfikacja jest na stronie producenta: klik!
Poniżej klika zdjęć z testów.
Prawie od początku przygody z motocyklami marzyłem o kasku. Nie takim byle jakim, ale tym…
I stało się, pozbyłem się BMW F800 motocykl może i dobry ale stanowczo za mały…
Jakoś tak wychodzi, że nie ma pogody, czasem jest ale nie ma chęci i zamiast…
W roku 2024 sezon udało się zacząć bardzo wcześnie, bo już w lutym. Ciężko nie…
Nowe moto, trzeba je trochę rozjeździć. Niestety pogoda nie pomaga w żadnym wypadku :( Wciąż…
Pogoda wciąż nie rozpieszcza, ciężko zacząć sezon jak jest zimno i ciągle pada :| Po…